•Podwójne wynagrodzenie za naruszenie praw autorskich.

Dyrektywa nie zakazuje zryczałtowanych odszkodowań w wysokości podwójnego wynagrodzenia, wniesienie jednokrotnej opłaty licencyjnej nie byłoby adekwatne do charakteru naruszenia praw autorskich – wyrok TSUE z dnia 25 stycznia 2017 roku, C-367/15.

Przepis art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych pozwala żądać uprawnionemu, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu. Zgodnie z treścią powołanego przepisu uprawniony nie musi więc dowodzić rzeczywistej szkody, ograniczając się do żądania podwójnego wynagrodzenia, które wynikałoby z zawartej umowy licencyjnej.

W związku z rozpatrywaniem sprawy Stowarzyszenia Filmowców Polskich przeciwko Stowarzyszeniu „Oławska Telewizja Kablowa” o zapłatę podwójnego wynagrodzenia za reemisję utworów audiowizualnych, Sąd Najwyższy uznał za zasadne skierowanie wniosku prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w zakresie zgodności treści przepisu art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b PrAut z art. 13 dyrektywy 2004/48/WE w sprawie egzekwowania praw własności intelektualnej, w odniesieniu do roszczenia o wielokrotność wynagrodzenia (ostatecznie, mając na uwadze treść wiążącego wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 czerwca 2015 roku, sygn. akt SK 32/14 odnośnie trzykrotności wynagrodzenia, zapytanie prejudycjalne ograniczone zostało do dwukrotności wynagrodzenia).

W wyroku z dnia 25 stycznia 2017 roku (C-367/15) TSUE jednoznacznie wskazał, że dyrektywa nie zakazuje odszkodowania o charakterze odstraszającym, tj. w przedmiotowym przypadku w wysokości dwukrotnego wynagrodzenia, zaś wniesienie zwykłej (jednokrotnej) opłaty licencyjnej nie byłoby adekwatne do charakteru naruszenia praw autorskich. TSUE podkreślił w tym zakresie, że dyrektywa wprowadza jedynie minimalny zakres poszanowania praw autorskich, co w konsekwencji nie może być rozumiane jako zakaz wprowadzania środków stanowiących silniejszą ochronę prawną (teza 23 wyroku). Tym samym uznać należy, że art. 13 ww. dyrektywy dopuszcza możliwość żądania naprawienia szkody poprzez zapłatę dwukrotności stosownej opłaty licencyjnej (teza 26 wyroku). TSUE stanął zatem jednocześnie w opozycji do opinii rzecznik generalnej Eleanor Sharpston, która uznała uprzednio, że podwójne wynagrodzenie stanowi swego rodzaju karę, podczas gdy odszkodowanie powinno zmierzać do naprawienia szkody.

W komentowanym wyroku TSUE potwierdził zatem uprawnienie do żądania na podstawie przepisu art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b PrAut zryczałtowanego odszkodowania bez konieczności wykazywania szkody zarówno w zakresie zdarzenia leżącego u jej źródeł, jak i jej powstania, wysokości, czy związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem, a szkodą, podkreślając jednocześnie, że samo odszkodowanie nie jest równomierne poniesionej szkodzie, jako że właśnie ta cecha stanowi o odszkodowaniu zryczałtowanym. Stanowisko TSUE w wymienionym obszarze posiada ogromny wpływ na rozpatrywanie przez sądy żądań uprawnionych, zwłaszcza że w poszczególnych przypadkach udowodnienie rozmiaru oraz wysokości szkody pozostawało niezwykle trudne, co w konsekwencji mogło prowadzić do przewlekłości postępowania sądowego. Właśnie wyżej wymienione okoliczności legły u źródeł sformułowania treści przepisu art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b PrAut, który w swej istocie miał stanowić skuteczny i współmierny instrument do walki z naruszeniem praw autorskich.

Warto również podkreślić, że zgodnie ze stanowiskiem TSUE, podwójne wynagrodzenie częstokroć pozostaje niższe, od tego, którego mógłby dochodzić uprawniony na zasadach ogólnych, sprzyjając jednakże uproszczeniu w tym wypadku samego postępowania. Oczywiście w poszczególnych przypadkach można sobie wyobrazić sytuację, w której omawiana dwukrotność wynagrodzenia znacząca odbiega (przewyższa) wysokość poniesionej szkody, co stanowiłoby nadużycie prawa (art. 5 k.c.), jednak wówczas zdaniem TSUE, to w gestii sądu rozpoznającego sprawę leży prawidłowe wyważenie żądań, sam zaś sąd nie jest nimi związany.

Reasumując, TSUE uznał, że art. 13 dyrektywy 2004/48/WE w sprawie egzekwowania praw własności intelektualnej nie zakazuje krajom członkowskim wprowadzania środków stanowiących silniejszą ochronę prawną, wprowadzając jedynie pewien minimalny zakres poszanowania praw autorskich. Przepis art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b PrAut pozwala zatem uprawnionym do żądania odszkodowania zryczałtowanego w wysokości dwukrotności stosownego wynagrodzenia bez konieczności przeprowadzania postępowania dowodowego w zakresie wykazywania szkody, jej powstania, wysokości, czy też związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem, a szkodą.

 

Aleksandra Manderla, adwokat, Kancelaria Adwokacka RBM Rusecki, Bezak, Manderla sp.k.